Monday 11 January 2016

New Year Resolutions for 2016



They say that the busiest time every year at the gym is during the months of January and February. I don't think it takes a genius to realise that it's because of the millions of people who make the same new year resolution every year of working out and being fit. Guilty as charged. New year resolutions seem to be the natural human reaction to the year changing; unfortunately only 8% of people end up fulfilling their resolutions. I without a doubt would be a part of that 92% that don't. Nevertheless that doesn't stop me from continuing to make more resolutions year after year. What about you guys? Have you made any? Have you kept last years? I wish you all the best of luck!

Mówią, że najbardziej ruchliwym okresem w siłowni co roku są miesiące Styczeń i Luty. Nie trzeba być geniuszem żeby zrozumieć że to dlatego bo co roku, miliony ludzi podejmuje te same noworoczne postanowienie którym jest, byciem FIT. Noworoczne postanowienia są naturalną ludzką reakcją ludzi na zmiane roku. Niestety tylko 8% osób spełnia to postanowienie. Bez wątpienia, ja jestem częścią tego 92% która jednak nie daje rady jego spełnić. Jednak to mnie nie powstrzymuje od podejmowania tego samego postawienia rok po roku. A jak z wami? Macie jakieś postanowienia? Dotrzymaliście zeszłoroczne? Życze wam powodzenia!


1. Getting FIT

As I mentioned above, getting fit and joining the gym is probably the most popular resolution. In the past I have tried to maintain it numerous times but it had never worked. As soon as I got in the routine something would come up like school work, exams and once I stopped working out for a few days, going back to the routine was harder than expected. I had started working out a month before Christmas and I had lost a cm off my waist - progress is motivation - and so I have made up my mind to not stop working out no matter what the obstacles are. 30 minutes is only 2% of my day. Surely I could find that time to do something for myself. And so can you!

Jak wspomniałam wyżej, byciem FIT i zapisanie się na siłownie jest pewnie najpopularniejszym postanowieniem noworocznym. W przeszłosci próbowałam wiele razy aby je dotrzymać ale nigdy mi się nie udało. Jak tylko weszłam w rutyne coś zawsze wyszło, albo praca domowa, albo dodatkowe lekcje, albo egzaminy a kiedy już przestałam ćwiczyć na pare dni, powrót do rutyny był trudniejszy niż się spodziewałam. Zaczęłam ćwiczyć miesiąc przed Świętami i straciłam centymetr z talii - postęp jest motywacją - więc ja podjęłam decyzje że nie będę przestawała bez względu na przeszkody. 30 minut to tylko 2% mojego dnia. Z pewnością moge znależć tyle czasu aby zrobić cos dla siebie! Ty też możesz!


2. Eat HEALTHY 

Losing weight is 20% exercise and 80% diet. I have made a plan to deny myself any sweets, chocolate, or even sugar in my tea. Once a week, I would give myself a so called 'cheat day' on which I allow myself a treat. In this way I would stay healthy and yet satisfy my sweet tooth and sugar craving once a week. As a teenager,extreme dieting isn't exactly the healthiest option. Instead I'm going to take gradual steps that I feel satisfied and comfortable with. Wish me luck!

Utrata wagi to 20% ćwiczeń a 80% diety. Zdecydowałam się na to że będę odmawiać sobie słodyczy, czekolady i nawet cukru w herbacie. Raz w tygodniu dam sobie tak znany 'cheat day' w którym pozwalam sobie na małą przyjemność. W ten sposób zachowam zdrowie a jednocześnie zaspokoje swoje słodkie pragnienie. Jako nastolatka, ekstremalne odchudzanie się nie jest dokładnie najzdrowszym rozwiązaniem. Zamiast tego, będę robiła stopniowe kroki do przodu z którymi czuje się komfortowo. Życzcie mi powodzenia!


3. Be more ORGANISED

I have never been a particularly messy person but I also don't have an obsession on neatness. However, my neat and clean surrounding doesn't necessarily reflect my mind, haha. With my A-Levels coming up, my stress level is at 100,000 and the exhausted bags under my eyes could carry a shopoholics annual load. Logically, a person who's got so much to deal with should organise their time in a way that would allow them to have enough time for school as well as personal life. I however am not a logical person and therefore instead of clearly and cleverly organising my time to make my life easier, I desperately try to handle everything at once which just seems to backfire. And so in 2016 that's going to change. I am going to take control of my life and try to make it somewhat easier to deal with. Maybe that will prevent me going grey by the time my 21st birthday comes around!

Nigdy nie byłam jakoś szczególnie niechlujną osobą ale też nie mam obsesji nad porządkiem. Jednak moje schludne i czyste otoczenie niekoniecznie odwierciedla mój umysł, haha. Z moimi nadchodzącymi egzaminami A-Level mój poziom stresu jest na 100,000 a w moich zmęczonych worach z pod oczu mogłabym nosić całoroczne zakupy. Logicznie rzecz biorąc, osoba, która ma tyle na głowie powinna zorganizować swój czas w sposób który pozwolił by jej znależć wystarczająco dużo czasu dla szkoły, jak i dla życia osobistego. Ja jednak nie jestem logiczną osobą i dlatego zamiast jasno i sprytnie organizować czas aby moje życie było łatwiejsze, rozpaczliwie próbuje wszystko zrobić na raz. A więc w 2016r to się zmieni. Mam zamiar przejąć kontrolę nad moim życziem. Być może to zapobiegnie siwych włosów przed moimi 21 urodzinami. 


4. STUDYING and getting into my desired UNI

Due to my lack of organisation, after all of my school homework and after school lessons are done, I am too exhausted to even think about revision. In no way is this any good seeing as my life deciding exams are a few months away. Hopefully once I become organised, my studying routine will also improve. 

Ze względu na mój brak organizacji, po skończeniu mojej codziennej pracy domowej i dodatkowych lekcji, jestem zbyt wyczerpana by nawet myśleć o nauce. Za pare miesięcy mam egzaminy które zdecydują o całym moim życiu a ja nie robie nic aby sobie pomóc. Mam nadzieje że jak już się zorganizuje, moja rutyna nauki również się poprawi.


5. READ more

Reading had always been a passion of mine. Yeah, a passion. It was actually my love and enjoyment of reading that got me into writing and even got me to think about Journalism at UNI. Unfortunately, ever since I had started my GCSE's I hadn't had enough time to even pick up a book. My 'to read' list - yes, I'm that sad - is stuffed away somewhere at the back of my draw untouched since like 3 years ago. That's about to be changed because I need books in my life. My parents and brother had gotten me some books for Christmas and they're lying there on the bookshelf whispering to me and calling my name. I promise I'm not crazy, haha. 

Czytanie zawsze było moją pasją. Tak, pasją. To właśnie moja miłość i pasja do czytania zainspirowała mnie do studiowania dziennikarstwa. Niestety, odkąd zacząłam GCSE nie miałam wystarczająco czasu żeby nawet podnieść książke. Moja lista książek 'do czytania' - tak mam takie żałosne życie - leży gdzieś z tyłu mojej szuflady nietknięta od jakiś trzech lat. To właśnie mam zamiar zmienić ponieważ potrzebuje książek w moim życiu. Pod choinkę w te Święta dostałam kupe książek od rodziców i brata. Leżą poprostu sobie na półce, szpetając do mnie, wołając moje imię. Przysięgam że nie jestem dziwna, haha.


6. Make a MEMORY JAR

I'm a sentimental person. Things like birthday cards, photos and letters hold a special place in my heart. I saw this idea on the internet where you start off the year with an empty jar and throughout the year if anything special happens you write it on a slip of paper and put it in the jar. At the end of the year, you open up the jar so that you can remind yourself how wonderful your year has been even if there were obstacles along the way. 

Jestem sentymentalną osobą. Rzeczy takie jak kartki urodzinowe, zdjęcia i listy posiadają bardzo specjalne miejsce w moim sercu. W internecie widziałam ten pomysł - zaczynasz rok z pustym słoikiem i przez cały rok jeśli coś niezwykłego się wydarzy w twoim zyciu, zpisujesz to na kartce i wrzucasz do tego słoika. Potem, pod koniec roku, otwierasz słoik i przypominasz sobie o wszystkich spaniałych chwilach które ci się przydażyły w ciągu roku pomimo gorszych dni i przeszkód. 


7. BLOG more

I started this blog during summer and in all honesty I thought that by this time my blog would be much fuller. I think we can all see how that has failed. I have enjoyed blogging so far and I want to continue it! Hope you all stay with me.

Zaczęłam ten blog w lecie i szczerze mówiąc myślałam że do tej pory mój blog będzie nieco pełniejszy wpisów. Myśle że wszyscy możemy zobaczyć jak bardzo to się nie udało. Bardzo lubie blogować a więc mam nadzieję że zostaniecie ze mną do końca!


8. TRAVEL

I think that word guests on everyone's bucket list. Though I have visited a handful of countries, most of them were only for a day or two or a weekend with the family. Once my exams are over I hope to discover some more of Europe and visit some cities that I have always dreamt of visiting.

Myśle że to słowo gości na wszystkich listach marzeń. Chodż odwiedziłam już garść krajów, większość ich to tylko na dzień lub weekend z rodzicami. Gdy moje egzaminy już się skończą , mam nadzieje że dostane szanse aby odwiedzić troche więcej Europy i zobaczyć pare miast o których zawsze marzyłam.


9. START DRIVING LESSONS

I'm being realistic here so that's why the resolution is to 'start' and not to 'drive', haha. I have been waiting for years to start driving and hopefully over summer I can start in my free time.

Próbuje tutaj być realistyczna a więc właśnie dlatego postanowieniem jest 'zaczęcie' lekcji prawojazd a nie 'jeżdzenie', haha. Odkąd pamiętam chciałam jeżdzić autem więc czekam na lato aby rozpocząć lekcje w moim wolnym czasie.


10. START a PHOTOGRAPHY course

From a young age I had always enjoyed taking and looking at pictures. Photography was one of my university course options a while back. Now that I have decided on Journalism, I realised that I can sew in photography and they will go perfectly together. Hand in hand. 


Od najmłodszych lat, zawsze czerpałam przyjemność z robienia zdjęć. Fotografia kiedyś była jedna z moich opcji na uniwersytecie. Teraz, jak się zdecydowałam na dziennikarstwo, zdałam sobie sprawe że moge wszyć w to fotografie i będą razem idealnie pasować. 


 11. STAY POSITIVE

That was actually my new years resolution for 2015. By nature, I am a pessimist. But at this time last year, I decided to change that and believe it or not, I managed to fulfil the resolution. That was probably the best decision I've ever made because I've never been as happy as I have this year. That's what i wish all of you, positive energy and vibes!

Pozytywność była moim postanowieniem w 2015r. Z natury jestem pesymistką. O tej porze w tamtym roku postnowiłam to zmienić i wierzcie mi lub nie, udało mi się spełnić to postanowienie. To była najlepsza decyzja którą podjęłam ponieważ bo nigdy nie byłam taka szczęśliwa jak w tym roku. Życze wam wszystkim tego samego, niekączącej się pozytywnej energi!



Lot's of love,
Sylwia x





2 comments:

  1. Mam bardzo podobne postanowienia. Trzymam kciuki, żeby Tobie się udało :)
    Mój kanał na yt
    Mój blog

    ReplyDelete
    Replies
    1. Za ciebie też trzymam! Powodzenia kochana! Dziękuję xo
      Twój blog jest mega!

      Delete